IV Edycja ponadregionalnej imprezy „Dni Borów Dolnośląskich” zakończona.
– Stwierdzam, że cel integracyjny został w pełni osiągnięty, a sukces tej imprezy na długie miesiące będzie cieszył organizatorów – mówi Zdzisław Lubas wójt Gminy Wymiarki.
W czasie dwóch dni imprezy odbyło się wiele ciekawych wydarzeń, w sobotę mimo niezbyt sprzyjającej pogody nie zawiedli mieszkańcy i artyści.
– Na brak atrakcji i dobrej zabawy nikt nie narzekał jest to raczej fenomenem, że tak zgodnie wszyscy bawili się pod sceną – komentuje wójt.
– Nasze społeczeństwo jest oprócz tego bardzo muzykalne, co było widać na karoke. Oklaski dostali wszyscy bez wyjątku. – dodaje.
Niedziela rozpoczęła się od współzawodnictwa najlepszych polskich drwali. Można by powiedzieć, że rywalizowali aż wióry leciały. W podobnych konkurencjach mieli okazję wystartować również amatorzy. Tutaj miłą niespodziankę sprawił nam Jerzy Peroński z Ruszowa reprezentujący Gminę Węgliniec w Mistrzostwach Barów Dolnośląskich. Nasz zawodnik zajął pierwsze miejsce. Ten sport bywa tak porywający, że nasz redakcyjny kolega Paweł Brac przez nieco ponad minutę walił siekierą, aż klocek rozpadł się na pół. Być może niedługo wystawimy go w zawodach. Niedziela to również ukochany sport Wymiarek – Cross – widowiskowy i niebezpieczny. Drugi dzień był wyjątkowo kulturalnie wypełniony. Dla wymiarkowiczów i gości wystąpili m.in. Kabaret Paka i zespół Farba, który rozśpiewał publikę. Imprezę zakończył pokaz sztucznych ogni widoczny i słyszalny nawet w Ruszowie.
Zdjęcia z niedzielnego przedpołudnia prezentujemy w dalszej części artykułu.
Foto: Eryk Lewandowski
{jgtabber}
{/jgtabber}
