Jak informuje portal gazeta.pl dolnośląscy parlamentarzyści i samorządowcy chcą wydłużenia trasy Pendolino z Wrocławia do Węglińca. Temat został poruszony na posiedzeniu Dolnośląskiego Zespołu Parlamentarnego, poświęconego inwestycjom kolejowym, rozwojowi infrastruktury i połączeń w regionie.
Senator Jan Michalski, sekretarz miasta Bolesławca Jerzy Zieliński oraz wrocławski senator Jarosław Obremski są za.
Senator Michalski żałuje, że linia E30 została wyremontowana i przystosowana do prędkości 160km/h, natomiast jej potencjał nie jest do końca wykorzystywany. Jerzy Zieliński zapewniał, iż chętnych na pociąg do Warszawy nie zabraknie.
Zieliński oraz Obremski zwracają również uwagę na problemy związane z ewentualnym wprowadzeniem pociągów kategorii Express InterCity Premium do Węglińca. Sekretarz miasta Bolesławiec zauważył potrzebę zbudowania specjalnego garażu oraz zatrudnienia ekipy serwisowej i sprzątającej.
Natomiast Jarosław Obremski obawia się o ograniczenie kursowania Pendolino na innych trasach. Nie zwrócił jednak uwagi na to, że wprowadzenie włoskiego pociągu może pogorszyć ofertę przewozową Kolei Dolnośląskich poprzez wyższy priorytet dla spółki PKP Intercity.
Mogłoby się okazać, że szybki skład z Wrocławia do Węglińca ograniczyłby częstotliwość kursowania tego pociągu na innych trasach ~Jarosław Obremski
Nie wszystkim ten pomysł się spodobał – koszty najważniejsze
Koszty tego przedsięwzięcia wydają się w tej sprawie najważniejsze. Szkoda, gdyby pendolino po Dolnym Śląsku woziło powietrze. ~Poseł Michał Jaros
Najlepszym sposobem na sprawdzenie frekwencji wg. senatora Michalskiego jest wprowadzenie na próbę pociągu TLK.
Wiceminister Infrastruktury ds. kolei Sławomir Żałobka uważa, że Pendolino jest dedykowane do określonych tras oraz wprowadzenie go na dolnośląski odcinek E30 (Węgliniec-Wrocław) pogorszyłoby efektywność wykorzystania jednostek.
Podsumowując, o Pendolino możemy na razie pomarzyć. Jednak wprowadzenie bezpośredniego połączenia np. do Warszawy wydaje się jak najbardziej realne – oczywiście nie wcześniej niż od nowego rozkładu jazdy (w grudniu 2015).
