Choć w ostatnim czasie bieganie stało się modne i popularne, wciąż niewystarczająco doceniamy jego zbawienne działanie. Mowa tu o jego korzystnym wpływie na nasze zdrowie, sylwetkę, samopoczucie oraz kondycję – w tym również psychiczną. Dlaczego więc, mimo tej świadomości, lekceważymy ten przyjemny sport, często eliminując tym samym najłatwiej dostępną aktywność w naszym codziennym życiu?
Brak motywacji
Dla niektórych, wystarczającym powodem do tego, by zacząć biegać, jest sam fakt, że sport ten dostarcza sporej dawki pozytywnej energii. Dla innych może być to jednak za mało, by przełamać swój opór w podjęciu systematycznej aktywności. Tymczasem skutecznym na to sposobem okazuje się być często samo określenie celu. Chcesz zrzucić kilka kilogramów, poprawić wygląd sylwetki, a może po prostu zadbać o zdrowie, wprowadzając do swojego życia trochę ruchu? Postaw sobie jeden konkretny cel, do którego dążyć będziesz wraz z kolejno przemierzanymi kilometrami. Z pewnością jasno sprecyzowane oczekiwania pozwolą Ci dostrzec sens w tym, co robisz, a tym samym skutecznie zachęcą Cię do działania.
Kłopoty z samodyscypliną
Bieganie to ten rodzaj aktywności, który bez wątpienia zorganizować możesz sobie ,,na własną rękę”. Ma ono zatem niewiele wspólnego z zajęciami, które opłacasz ,,z góry” – na przykład z fitnessem. Biegasz kiedy chcesz, gdzie chcesz i jak długo chcesz, a to wszystko bez jakichkolwiek kosztów oraz nadzoru. Brzmi świetnie, ale oprócz wyraźnych zalet, ma też i swoje wady. Zorganizowane zajęcia, prowadzone pod czujnym okiem instruktora, mają znaczący wpływ na Twoją samodyscyplinę, co pozwala Ci być konsekwentnym w praktykowaniu wybranego sportu. Bieganie daje Ci dużą swobodę, dlatego tylko Ty tutaj decydujesz, czy danego dnia pójdziesz biegać, czy jednak sobie odmówisz.
Za mało czasu
Jedną z częściej słyszanych wymówek jest brak dostatecznej ilości czasu. Nauka, praca czy inne obowiązki zajmują przeważnie większość dnia, pozbawiając nas nie tylko wolnych chwil, ale i dostatecznej energii do działania. Wbrew pozorom, bieganie nie wymaga jednak dysponowania dużą ilością czasu, a zwłaszcza w przypadku początkujących biegaczy. 20-30 minut dziennie, około 3-4 razy w tygodniu, w zupełności Ci wystarczy. Jeśli zaś chodzi o porę, najlepiej biegaj rankiem. I choć dla wielu jest to niezbyt przekonujące rozwiązanie, warto wiedzieć, że to właśnie poranne bieganie jest w stanie dać Ci prawdziwy zastrzyk energii na cały dzień, a przy tym pomoże ustabilizować zegar biologiczny.
Niewłaściwa pora roku
Nic bardziej mylnego. Jesień i zima, podobnie i jak pozostałe, cieplejsze pory roku, są odpowiednim czasem do tego, by biegać. Aby jednak móc praktykować ten sport również w chłodniejsze dni, warto pamiętać o kilku znaczących kwestiach. Zimową porą istotne będzie przede wszystkim przeprowadzenie kompletnej rozgrzewki, znalezienie suchej, przystosowanej do biegania w danych warunkach trasy oraz niewątpliwie zastosowanie odpowiedniego ubioru oraz starannie dobranego obuwia. (źródło: http://www.butydobiegania.pl/)
