Dzisiaj około godziny 15:00 na drodze Ruszów – Jagodzin doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Dwie osoby zginęły jedna z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala. Kierujący Daewoo Matiz stracił panowanie nad pojazdem i przy dużej prędkości uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak wielka że samochód odbił się od drzewa wykonując obrót o 180 stopni po czym stanął w płomieniach. Akcję gaśniczą rozpoczęli przypadkowi kierowcy, którym skutecznie przy użyciu małych gaśnic samochodowych udało się opanować płomień. Kierowcę z wraku wydobyli przy użyciu specjalistycznego sprzętu strażacy. Przeżyła kobieta siedząca z przodu, która jako jedyna miała zapięte pasy bezpieczeństwa.
