Podczas oficjalnego otwarcia Jagodowego Lata 2015 będzie do wylosowania tort sponsorowany przez jedną z mieszkanek Ruszowa. Godzina losowania to ok. 16.15. Wszyscy, którzy wrzucą talon do urny, mogą liczyć na szczęście. Talony będą do wzięcia przed domem kultury w biurze organizacyjnym.
A na jakie jeszcze smakołyki możemy liczyć podczas Jagodowego Lata?
Oczywiście na pierogi z jagód, gdyż jest to już nasze tradycyjne danie. W tym roku po raz pierwszy będziemy serwować zupę szczawiową z jajkiem. Wg oryginalnej receptury, na śmietankach 30%, posiada niepowtarzalny smak. Trzeba spróbować koniecznie. Będzie jej 100 litrów. Ci którzy wystartują w rajdzie rowerowym dostaną bon na jej porcję. Rajdowcy mogą liczyć też na bon pierogowy. Warto startować.
Jak co roku będzie kiermasz ciast własnej roboty. Tutaj mogliśmy liczyć na nasze ruszowskie panie, które podjęły się upieczenia po blaszce. Staje się to już naszą tradycją i jest to wkład osób, które nie mogą w inny sposób włączyć się w organizację.
Frytki, zapiekanki, sorbety, wata cukrowa, popcorn, prażynki, gofry, kukurydza itp. jak zwykle serwowana przez catering pp. Boskich z Iłowej.
Piwo, z którym było najwięcej zachodu, z iłowskiego „Piekiełka”.
Nasze maluchy będą mogły popróbować swoich sił w lepieniu pierogów podczas zajęć warsztatowych specjalnie dla nich zorganizowanych. Zazwyczaj było lepienie z gliny, teraz będzie z mąki. Mamy będą mogły już odetchnąć – dziecko po przeszkoleniu będzie potrafiło ugotować na obiad gar tego przysmaku.
Ponadto podczas Jagodowego Lata możemy skosztować szaszłyków własnej roboty, kaszankę lub kiełbaskę z grilla z surówką, ogórkiem małosolnym lub keczupem ew. musztardą. Chleb ze smalcem obowiązkowo. Kawa, herbata, napój, a może i lody uda się załatwić.
Niestety, pierogów ruskich nie będzie. Stare ziemniaki nie nadają się już do farszu. Młode jeszcze się nie nadają. Martwy ruski sezon.
Ale i tak warto odpuścić sobie w tym dniu gotowanie, przyjść, posiedzieć, posłuchać występów, koncertów, wziąć udział w którymś z konkursów, obejrzeć zawody jeździeckie, zapisać się na plener malarski, wypić zimne piwo, potańczyć na zabawie. Jak święto, to święto. Należy nam się trochę relaksu w nerwowym, zabieganym Świecie. A, co! ZAPRASZAMY SERDECZNIE!!!!
Autor Jadwiga Kuternozińska
Poniżej trochę wspomnień z ubiegłego roku.
