Hamletowskie «To be or not to be: that is the question » a może – czytać czy nie ?

0

W maju jest trochę okazji, żeby podumać o literaturze – 8 maja obchodzono w całym kraju (może raczej w bibliotekach?) Dzień Bibliotekarza i Bibliotek, zaś 25 maja to ogólnopolski Dzień Działacza Kultury. Właściwie nie wiadomo, czy obecnie sięgamy po książki, chcąc odkryć jakiś inny świat, uciec na chwilę od doczesności, dodać jakieś wątki do życia – czy to życie jest tym dodatkiem do książki…. Olga Tokarczuk w „Grze na wielu bębenkach” nie jest jedyną współczesną pisarką, która nawiązuje do tego w opowiadaniach; właściwie nie do tego, ale do tego, jakie jest to dzisiejsze, zaganiane bytowanie – może nie żyjemy pełnią życia, a zaledwie incydentalnie? Dociekania na temat literatury są otwartym pytaniem o książkę i jej autora. Stanowią niewielki ułamek wiedzy o całości tego, czym jest literatura w rozwijającym się korowodzie egzystencji, jak jest współcześnie postrzegana i jakie niesie ze sobą wyzwania dla pisarzy i odbiorców. Bogactwo literatury oraz doznań czerpanych z czytania nie pozwala na zawarcie w jednym, krótkim artykule jednoznacznych wniosków o osobach piszących i czytających. Człowiek bowiem dopóki żyje, sam jest jak otwartą księga – zarówno w gestii tego, co bierze od ludzi, jak i tego, co potrafi ludziom dać.

Share.

About Author

Projektant graficzny, przedsiębiorca.