W poprzednim numerze napisałam o mangach. Tym razem chciałabym się skupić na cosplay’u. Co to w ogóle ten cosplay? Jest to z angielskiego costume playing- przebieranie. Choć w innych krajach są zloty fanów i festiwale, na których odbywają się konkursy na cosplayowe kostiumy, to tak naprawdę cos-play wywodzi się z kultury japońskiej. Fani mang, anime, gier wideo i filmów, przebierają się za swoje ulubione postacie i czasem zdarza się, że odgrywają jakiś śmieszny zapamiętany epizod. Podstawowym elementem każdego cosplay’u są właśnie stroje. Są one tak podobne i tak fascynujące, że nie raz trudno stwierdzić, czy przypadkiem ta postać nie wyszła właśnie z monitora lub mangii i nie jest żywa. Ludzie kupują lub szyją sami stroje, farbują włosy, kupują peruki – tylko po to, by być jak najbardziej podobnym do postaci. Trzeba również stwierdzić, że widząc tłum ludzi ubranych tak samo można się zagubić. Przebieranie, jak wszystko, ma swoje wady i zalety – zacierają się różnice pomiędzy rzeczywistością i fikcją, ale dla niektórych to dobre, z różnych powodów… Można usłyszeć, że cosplay jest infantylny. To nie prawda. Również dorośli biorą w tym udział, no i bawią się nie raz lepiej niż młodzi. Więc na co jeszcze czekać? Brać w ręce swoje stroje i lecimy na cospley!
Cosplay
0
Share.