Absurdalna decyzja PKP

0

W tym roku, zresztą jak i w poprzednich latach chodzą plotki o zamknięciu linii kolejowej. Węglniec – Żary (Ruszów i wiele innych pobliskich miejscowości leży na tej trasie). Nie przejmowaliśmy się nimi, bo zawsze były to tylko plotki. Niestety teraz cały Ruszów żyje koleją… Nasza miejscowość jest cała oplakatowana, wszędzie pełno plakatów o zamknięciu linii – Paranoja! Linia zostaje zamknięta dla ruchu pociągów pasażerskich od dnia 1 października 2002 roku na czas nieokreślony (czyli tłumacząc to na nasze polskie realia – na zawsze…) Ponad kilkaset dzieci dojeżdża i wraca tymi pociągami do szkół. Jeszcze jak dojeżdżają do Zgorzelca to są co prawda dużo droższe autobusy. Ludzie dojeżdżający do Bolesławca pozostają prawie bez wyjścia. Około setki uczniów dojeżdża do Żar. Tam nie kursuje żaden autobus PKS-u, a od wtorku żaden pociąg!!! W tym roku, zresztą jak i w poprzednich latach chodzą plotki o zamknięciu linii kolejowej. Węglniec – Żary (Ruszów i wiele innych pobliskich miejscowości leży na tej trasie). Nie przejmowaliśmy się nimi, bo zawsze były to tylko plotki. Niestety teraz cały Ruszów żyje koleją… Nasza miejscowość jest cała oplakatowana, wszędzie pełno plakatów o zamknięciu linii – Paranoja! Linia zostaje zamknięta dla ruchu pociągów pasażerskich od dnia 1 października 2002 roku na czas nieokreślony (czyli tłumacząc to na nasze polskie realia – na zawsze…) Ponad kilkaset dzieci dojeżdża i wraca tymi pociągami do szkół. Jeszcze jak dojeżdżają do Zgorzelca to są co prawda dużo droższe autobusy. Ludzie dojeżdżający do Bolesławca pozostają prawie bez wyjścia. Około setki uczniów dojeżdża do Żar. Tam nie kursuje żaden autobus PKS-u, a od wtorku żaden pociąg!!! Ruszów jest w tym momencie odcięty od świata! Niektórzy ludzie próbują ratować sytuację. W sobotę przed 17 było walne zebranie w Domu Kultury na który przybyło ponad sporo osób. Zorganizowane je dzięki inicjatywie kolejarza pana Leszka Kamoli. Kolejna bardzo zaangażowaną osobą jest Pan Janusz Droś, sołys Ruszowa, który planuje akcję a`la Samoobrona, czyli blokadę ostatniego pociągu osobowego – w poniedziałek o godz. 18.30 – jest pociąg w stronę Węglińca. Chcemy aby była to akcja z uczestnictwem jak największej ilości mieszkańców, gdyż inaczej będzie skazana na przegraną. Chcemy jak najdłużej zatrzymać ten pociąg w Ruszowie – chcemy pokazać sprzeciw wobec decyzjom PKP o zamknięciu (czyt. odcięciu nas od świata) We wtorek o godz. 7.17 czyli o porze wyjazdu pociągu do Żar wszyscy uczniowie, rodzice, ludzie dojeżdżający do pracy oraz społeczność Ruszowa przyjdzie na stację – sprawa będzie nagłośniona przez lokalne media oraz telewizję wrocławską a może nawet ogólnopolską. Jeżeli nie jest ci obojętny transport kolejowy w Ruszowie przyjdź najlepiej na obydwie akcje. Nie możemy pozostać obojętni – musimy powalczyć, jak na prawdziwych Polaków przystało!!!

Share.

About Author

Projektant graficzny, przedsiębiorca.