Spada dostępność profesjonalnych opracowań dla przedsiębiorców

0

Wydawnictwa, wbrew niewesołym prognozom o śmierci książek, mają się dobrze. Niestety terminy są zajęte głównie przez kiepskie poradniki osiągania sukcesu, które nie działają, a także literaturę publicystyczną, którą czyta się przyjemnie, ale nic więcej. Coraz mniejsza jest natomiast dostępność profesjonalnych opracowań dla przedsiębiorców.

Moda na brak wartości

Książki, które mogą w wydatny sposób wpłynąć na ustalanie wartości przedsiębiorstwa i jednostki, np. „Polityka rachunkowości jednostek gospodarczych”, „Egzamin na doradcę podatkowego” czy „Ochrona danych osobowych na podstawie RODO” są dostępne tylko w niektórych specjalistycznych księgarniach internetowych. Znalezienie ich w popularnych księgarniach stacjonarnych stanowi wyzwanie nie do pokonania. Dlaczego? Dlatego, że tym samym czasie na listach sprzedaży królują książki o tym, jak w tydzień zarobić 10 tysięcy złotych, jak student wyobraża sobie planowanie kariery zawodowej, i ile można zyskać, jeśli wstanie się o piątej rano, a nie o piątej pięć. Moda na bezwartościowe, ogólnikowe poradniki, które nie są w stanie niczego zmienić, zepchnęła na margines znacznie trudniejszą, bo konkretną, ale praktyczną wiedzę.

Wydawnictwa się specjalizują

Sytuacja ta oczywiście ma związek z kondycją wydawnictw. Te, które zajmują się literaturą naukową, muszą zatrudniać korektorów i redaktorów, natomiast ich rentowność jest ograniczona. Dlatego w tej branży terminy są dłuższe niż w branży szeroko pojętej beletrystyki i „rozwoju osobistego”. Takie specjalistyczne wydawnictwa zwykle przygotowują opracowania w stosunkowo niewielkich nakładach, więc i siec dystrybucji nie może być przesadnie rozciągnięta. W tym modelu znacznie lepiej sprawdzają się księgarnie internetowe, ponieważ mają znacznie większy zasięg. Te pozycje, które można kupić na przykład w Dziale Naukowym księgarni profit24.pl, gdyby trafiły do księgarni stacjonarnych, to w jednych sprzedałyby się w tydzień, a w innych leżałyby tak długo, aż się zdezaktualizują.

Skrócony cykl życia książki

Dawniej zagadnień, które opracowywano w tak szczegółowej formie, było zwyczajnie mniej. A jeśli już na przykład przygotowano omówienie ordynacji podatkowej, to było ono ważne przez kilka lat. Dziś i realia, i przepisy, zmieniają się zdecydowanie szybciej, więc wznowienia, aktualizacji i zupełnie nowe opracowania trzeba przygotować szybko i równie szybko sprzedać. RODO, które teraz jest gorącym tematem, za rok nie będzie nawet w połowie wzbudzało takich sensacji, choć zapewne pojawią się nowe problemy wymagające omówienia. Taki krótszy cykl „ważności” opracowań także wpływa na ich zmniejszoną dostępność. Nakład musi być po prostu mniejszy, bo duży zwyczajnie będzie zalegał i trzeba będzie przyjmować spore zwroty, co absolutnie nikomu się nie opłaca.

Share.

About Author