W dniu 27 września 2013 r. w Gimnazjum im. Orląt Lwowskich w Zespole Szkół w Ruszowie miała miejsce niecodzienna uroczystość. Równo 10 lat temu- 27 września 2003 r.
Gimnazjum w Ruszowie otrzymało imię „Orlęta Lwowskie”. Dzisiaj (po 10 latach) możemy z dumą powiedzieć: „Pamięć nasza, pamięć tamtych dni- trwa w Ruszowie”.
Uczniowie i nauczyciele gimnazjum oraz klas 4-6 szkoły podstawowej wzięli udział we Mszy św. dziękczynnej, którą przygotował dla nas ks. Antoni Pławecki. Uroczysty wystrój kościoła, organy, piękna homilia naszego księdza i jego wzruszenie oraz aktywny udział dzieci we Mszy sprawiły, iż chwila ta zostanie na długo w naszej pamięci. Później udaliśmy się wszyscy do odnowionych ruin kościoła ewangelickiego, gdzie odbyła się akademia poświęcona Orlętom Lwowskim oraz dzięki wspaniałemu występowi zespołu „Pryma” : także Kresom Wschodnim. Panie z zespołu „Adele” zaśpiewały dla nas dwie patriotyczne pieśni przepełnione nostalgią i miłością do Ojczyzny. Podczas akademii uczniowie klas pierwszych gimnazjum zostali pasowani na ucznia oraz złożyli ślubowanie.
Po akademii goście udali się na poczęstunek, a gimnazjaliści do sali gimnastycznej, gdzie czekały na nich „Otrzęsiny” i poczęstunek. Kiedy okazali się prawdziwymi i „rasowymi” uczniami naszej szkoły, otrzymali „certyfikaty” oraz koszulki. Święto zakończyli dyskoteką.
W tym dniu warto jest przypomnieć i odpowiedzieć na pytanie: „Dlaczego Orlęta Lwowskie?”
„Mortui sunt ut liberi vivamus”- „Polegli, abyśmy wolni żyli”- napis z Pomnika Chwały mógłby stanowić wyczerpującą odpowiedź. Jednak argumentów jest więcej. Orlęta Lwowskie są symbolem hartu ducha i nieprzejednanej, bezdyskusyjnej woli zwycięstwa. Grupa dzieci i młodzieży, nie mieczem i siłą fizyczną, ale odwagą i poświęceniem dała wyraz nadzwyczajnej miłości do życia. O sile ich patriotyzmu tak pisał Kornel Makuszyński:
„A że tu leżą uczniowie w mundurach,
Przeto ten cmentarz jest jak szkoła,
Najdziwniejsza szkoła,
W której dzieci jasnowłose i błękitnookie nauczają siwych o tym,
Że ze śmierci ofiarnej najbujniejsze wyrasta życie”
Do tych słów znanego pisarza życie dorzuciło piosenkę „Lwowiacy to Orlęta harde”, która też przyczyniła się do utrwalenia patriotycznego mitu, legendy o cudzie, ale jednocześnie symbolu tego, co najlepsze w człowieku i godne naśladowania. To pieśń o zaangażowaniu i pasji, niezgodzie na poddanie się bez walki. „Więc obudziły się dzieci– jak napisał Edward Słoński w wierszu „Przyśniła się dzieciom Polska”. Opowieść o „Lwowskich Orlętach” jest jedną z niewielu opowieści o bohaterach z historii Polski, która pozostaje w zgodzie z prawdą historycznego źródła.
Wybrawszy Orlęta Lwowskie na Patrona naszej szkoły czcimy pamięć młodych, bezkompromisowych, ponieważ niekalkulujących, nieustępliwych tak jak tylko dzieci potrafią, nieopanowanych w miłości i prostym oddaniu wobec ziemi i domu, lekceważących sobie przewagę liczebną i brak realnych szans na powodzenie misji, ludzi czynu. Jeśli jest tak jak pisze Oskar Wilde, że „Starość we wszystko wierzy. Wiek średni we wszystko wątpi. Młodość wszystko wie” – to winniśmy Orlętom również szacunek za życiową mądrość i wiedzę, której obecnie jakby w nas mniej. Ciągle aktualne jest ostrzeżenie Franciszka Focha: „Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć tracą życie”.
Gdybym miała ocenić w tej chwili, czy Gimnazjum im. Orląt Lwowskich w Ruszowie przez te 10 lat pamięta o swoim Patronie i czci jego pamięć, odpowiem, że tak. Nasz Patron żyje w naszej pamięci nieustannie. Jest z nami podczas uroczystości szkolnych i środowiskowych, w kontaktach z ludźmi z Kresów, podczas współpracy ze Szkołą w Jezierzanach na Ukrainie, podczas lekcji i konkursów, a przede wszystkim jest z nami na co dzień- o czym świadczy wystrój korytarzy naszego gimnazjum.
Za swą aktywną działalność ( związaną z naszym Patronem) otrzymaliśmy szereg odznaczeń i wyróżnień – ja do najważniejszego zaliczyłabym Order „Polonia Mater Nostra Est”, który otrzymaliśmy w 2010 r. w Warszawie za szczególne osiągnięcia w służbie Narodowi i Państwu Polskiemu- jako jedna z nielicznych instytucji
na całym świecie. I jeszcze jedno- najważniejszym wyróżnieniem jest również dla nas to, że dzisiaj możemy obchodzić rocznicę nadania imienia… z podniesioną głową i dumą, że zrobiliśmy tak wiele…
Na zakończenie pragnę podziękować Panu Andrzejowi Kutrowskiemu- Burmistrzowi – za bardzo duże wsparcie w naszych przedsięwzięciach. Nie sposób nie podziękować Panu Alfredowi Janickiemu, który motywuje nas do ciągłej aktywności. Dziękuję również naszym sponsorom, bez ich wsparcia finansowego nie byłaby możliwa organizacja czegokolwiek na tak wysokim poziomie. Dziękuję paniom z Koła Gospodyń Wiejskich, że zawsze mają dla nas czas i pomagają nam w każdej uroczystości. Dziękuję wreszcie autorom naszej uroczystości: w szczególności: ks. Antoniemu Pławeckiemu, Pani Urszuli Zel i Panu Krzysztofowi Zielińskiemu oraz uczniom i nauczycielom gimnazjum i szkoły podstawowej. Serdecznie dziękuję!