Ubezpieczenie – pewne zabezpieczenie?

1

Coraz więcej osób decyduje się wykupić ubezpieczenie na życie. Ma ono gwarantować zabezpieczenie na wypadek choroby i śmierci. Od kilku lat popularne są także ubezpieczenia z funduszem inwestycyjnym.

Ubezpieczenie z funduszem inwestycyjnym popularnie zwane polisolokatą, to połączenie ubezpieczenia na życie lub dożycie z lokatą kapitału. Choć polisolokatę wykupić można także w banku, jednak umowy są zawsze zawierane z towarzystwem ubezpieczeniowym.

Ubezpieczenie czy lokata kapitału?

Ubezpieczenia z funduszem inwestycyjny są bardzo często polecane przez banki – jedną z podstawowych ich zalet ma być fakt, że mogą one przynieść znacznie większe zyski, niż normalna lokata bankowa. Klientów kusi zwłaszcza zwolnienie z tzw. podatku Belki – odsetki od zwykłej lokaty są obciążone 19 proc. podatkiem, co znacznie zmniejsza premię wypłacaną przez bank. Zyski, jakie można osiągnąć z polisolokaty mogą być znacznie większe, niż ze zwykłego depozytu bankowego, ponieważ znaczna część ulokowanego kapitału jest inwestowana w Ubezpieczeniowe Fundusze Kapitałowe. Niestety, najczęściej tylko niewielki procent składki jest przeznaczony na ubezpieczenia. W przypadku bessy, można stracić właściwie wszystkie zgromadzone fundusze!

Po zakończeniu okresu, na jaki została podpisana polisolokata,  umowa nie może być automatycznie przedłużona, jak w przypadku zwykłych depozytów bankowych. Jeśli klient chce kontynuować polisę, musi podpisać nową umowę.

Co różni polisolokaty od zwykłych lokat

Zwykła lokata może być zawierana na stosunkowo krótki okres czasu, najczęściej od dwóch lat wzwyż, choć teoretycznie lokata może być nawet kilkudniowa, a coraz częściej banki oferują depozyty trwające kilka miesięcy . Minimalna kwota potrzebna do założenia lokaty, to najczęściej 500 zł. Polisolokaty są długoterminowe, najczęściej okres ich trwania wynosi co najmniej kilkanaście lat (a nierzadko nawet kilkadziesiąt!). Potrzebna jest także znacznie większa kwota pieniędzy, by podpisać umowę – najczęściej jest to co najmniej 5 tys. zł.

Pieniądze wpłacone na zwykła lokatę są objęte gwarancjami państwa, w przypadku upadku banku. Bankowy Fundusz Gwarancyjny wypłaca 100 proc. zgromadzonego kapitału do kwoty 100 tys. euro. Polisolokata traktowana jest, jak ubezpieczenie na życie, więc BFG nie daje gwarancji na całość zgromadzonych środków, a jedynie na ich połowę i to pod warunkiem, że cała suma nie przekracza 30 tys. euro.

Jednak największą pułapką, która czyha na klientów polisolokat są tzw. opłaty likwidacyjne. W przypadku wcześniejszego zerwania lokaty – także niewpłacenie kolejnej składki towarzystwo ubezpieczeniowe traktuje, jak zerwanie umowy –  żąda karnej opłaty za przedwczesne rozwiązanie umowy. W pierwszych latach opłata likwidacyjna może wynosić nawet 90 proc. , a bywa, że i 100 proc. wpłaconego kapitału. Może się więc zdarzyć, że klient nie tylko straci cały kapitał przez złe inwestycje UFK, ale w dodatku będzie musiał wpłacić taką samą kwotę, jako karę.

Share.

About Author